Zabawa w prawdziwy warsztat elektronika
Lutowanie jest jednym z obowiązkowych zajęć w ramach Laboratoriów Przyszłości. Dla młodzieży zainteresowanej techniką to ważna umiejętność. Zatem i zadanie, jakie dostała w marcu szósta klasa na lekcji techniki... też było poważne.
Uczniowie mieli zmontować i uruchomić układ, który włącza i wyłącza stycznik pod wpływem sygnału dźwiękowego odbieranego przez mikrofon. Dzięki niemu, po odpowiedniej regulacji, można np. włączać i wyłączać światło za pomocą klaśnięcia.Szóstoklasiści otrzymali projekt układu (w postaci schematu ideowego i montażowego), płytkę drukowaną i kompletny zestaw elementów. Mieli ponadto do dyspozycji zasilacz, uniwesalny miernik wielkości elektrycznych (prąd, napięcie, opór, pojemność, dioda, tranzystor, zwarcie...), oczywiście lutownicę, cynę, kalafonię i inne niezbędne dla elektronika akcesoria.
Z pomocą miernika łatwo mogli zidentyfikować, które elementy gdzie umieścić na płytce, porówując zmierzone wartości z podanymi za pomocą kodów paskowych. Dzięki lutownicy z regulacją temperatury montaż przebiegał w miarę łatwo i wygodnie. Uczniowie zmieniali się kolejno przy stanowisku pracy, tak aby każdy spróbował poszczególnych czynności (pomiarów, lutowania...). Nad pracą czuwała nauczycielka techniki Pani Zelcer-Michalska.
Obecny na zajęciach opiekun pracowni komputerowej (inż. elektronik) objaśniał działanie poszcególnych komponentów układu oraz rolę, jaką pełnią w urządzeniu. W miarę potrzeby odpowiadał na pytania. W ciągu dwóch kolejnych zajęć udało się zmontować i uruchomić projekt.
kliknij na zdjęcie aby wyświetlić galerię